Przęslice
tekst autorstwa Piotra Gana z 1959 roku
Do obecnych czasów w tych rejonach Kielecczyzny, gdzie używane są jeszcze stroje ludowe, jedynie tkactwo nie wyszło z ram zajęć domowych kobiet wiejskich. Uprzedzenie cienkiej nici lub utkanie barwnej zapaski w efektownym rytmie pasów jest ambicją każdej gospodyni. Tkactwo ludowe nie awansowało do rangi rzemiosła wiejskiego.
Tak jak kobiety utrzymują tradycje domowego tkactwa – do niedawna dla mężczyzn podnoszącą godność gospodarza była umiejętność wprawnego władania toporem, ośnikiem i piłą.
Pomimo dużego zainteresowania stolarką, drewniane sprzęty i meble ludowe występujące na terenie Kielecczyzny są raczej ubogie i bardzo rzadko zdobione jakimkolwiek ornamentem sncycerskim. Wyjątek stanowią przęślice zdobione z dużym smakiem i znajomością snycerstwa. Niejednokrotnie przesadne zdobienie przęślic wypływało z tradycji i panujących w Kielecczyźnie zwyczajów. Wykonawcami takich przęślic byli przeważnie wiejscy chłopi. Istniał bowiem do niedawna w Kielecczyźnie zwyczaj darowania przez chłopaków własnoręcznie wykonanych przęślic swoim wybrankom. wręczenie tego prezentu odbywało się najczęściej publicznie tj. w domu, gdzie zbierały się prządki – i tak nową przęślicę ganiono, albo podziwiano. Bardzo często ozdobność przęślicy była miara uczucia. Co prawda zdarzali się tez tacy zakochani, których uczucia sięgały umiejętności stolarzy, wykonujących na zamówienie prawdziwe majstersztyki.
Zaznaczyć należy, że przędzenie było objęte zwyczajem tzw. okrężną, który polegał na tym, ze na zaproszenie, czy też rozgłoszenie przez gospodarza, posiadającego dużą ilość przędzy, schodziły się dziewczyny z przęślicami i przędły, a w zamian za to częstowano je kolacją i muzyką z tańcami. Okrężna dot. również zespołowego darcia pierza, plewienia lnu i żniw.
Obdarowana przęślica dziewczyna, zgodnie ze zwyczajem. miała okazję odwzajemnienia się dopiero w okresie Wielkanocy, kiedy dawała wybranemu skopek własnoręcznie wykonanych pisanek, wędlinę i ciasto.
ozdobne przęślice | 1955 rok | fot. Piotr Gan | syg. Arch. PME SP. G. 5/8 (33)
kobieta przy przęślicy | Krajno-Zagórze | 1952 rok | fot. Piotr Gan | Syg. Arch. PME N. 3229
Tekst powstał na postawie artykułu Piotra Gana – syg. Arch. PME SP. G. 5/8 (33-36) zredagowanego przez Piotra Baczewskiego. Tekst i fotografia autorstwa Piotra Gana pochodzą ze zbiorów Archiwum Naukowego PME, które zostały udostępnione za zgodą Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie. Fotografia została zdigitalizowana przez Bibliotekę Narodową w Warszawie.
Tekst powstał w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznanego Piotrowi Baczewskiemu.